Czy burgery to świetne danie na imprezę? Pewnie, że tak! Każdy je zna, ich rodzajów jest mnóstwo, można je samodzielnie przygotować lub zamówić z ulubionej burgerowni, więc bez problemu uda się zaspokoić nawet najbardziej wybredne gusta przybyłych gości. Wystarczy kilka składników i można zrobić naprawdę świeże burgery w zależności od tego, czy mamy do czynienia z prawdziwym mięsożercą oraz fanem świeżych warzyw. Warto kierować się także porą roku oraz dostępnością produktów świeżych, oraz najwyższej jakości.
Bułka to podstawa
Bułka jest absolutną podstawą każdego burgera. Może go wybitnie uzupełnić, ale także i koncertowo zniszczyć. Albo będzie za luźna i za miękka, przez co cała konstrukcja rozpadnie się dość szybko, albo tak bardzo trzeba będzie ją żuć, że zaczniecie szukać specjalisty od protez do zębów, a przy okazji za bardzo będzie się w tym burgerze wybijać. W wielu burgerowaniach najczęściej wybiera się bułki maślane, które przede wszystkim wyróżniają się zapachem. Aromat ciepłego masła unoszących się puszystych i lekkich bułek nie ma sobie równych, o czym bardzo dobrze wie jedna z najlepszych burgerowni w Polsce, czyli Pasibus w Lublinie.
Najważniejsze w burgerze jest mięso
W tym miejscu warto opowiedzieć o tym, skąd brać dobrej jakości mięso i jakie będzie najlepsze na burgera. W klasycznych burgerach wykorzystywana jest wysokiej jakości wołowina, która cechuje się niepowtarzalnym smakiem i delikatnością. Jeśli robisz zakupy i chcesz przyrządzić danie, które każdemu będzie smakować, to zwróć uwagę na kolor mięsa. Dobrze odchowana wołowina ma czerwony kolor, ale nie tak nasycony, jak to bywa w przypadku produktów z marketu. Kolejnym ważnym aspektem jest rozmieszczenie tłuszczu. Powinno ono być równomierne. Co do koloru, to mięso, które było hodowane naturalnie i dobrze karmione, będzie miało tłuszczyk wpadający delikatnie w kość słoniową, ale nigdy śnieżnobiały.
Sery do burgera
W tym przypadku najczęściej wybiera się cheddar lub mimolette. Oba sery świetnie nadają się do klasycznych burgerów, ponieważ bardzo dobrze się topią. Przy okazji są one wyraziste w smaku w przeciwieństwie do innych produktów. Najważniejsze jednak, żeby to był mimolette z Holandii albo cheddar z Wielkiej Brytanii, bo niestety polscy producenci tychże serów nie mogą się pochwalić dobrym produktem, wszystkie są raczej nieudanym podejściem do wyżej wymienionych.
Sery powinny być krojone w cienkie plastry. Cheddar lub mimolette powinny być nałożone na mięso w momencie, gdy te jest odwracane na drugą stronę podczas smażenia. Oba produkty nabiałowe świetnie nadaj się do typowych amerykańskich burgerów. oczywiście, wariacji na kompozycje burgerów z serem jest cała masa. Wystarczy jedynie odpowiednio wstrzelić się z połączeniem, ale całe danie perfekcyjnie smakowało gościom. Jeśli jednak nie masz czasu na ich przygotowanie, możesz zamówić burgery w Lublinie w różnych wydaniach w lokalnej burgerowni.